Pozostałe

Ustalenie płci metrykalnej, czyli jak pozwać rodziców?

Płeć biologiczna nie zawsze idzie w parze z rzeczywistą tożsamością płciową człowieka. Wiele osób zmaga się właśnie z takim problemem. Niestety w Polsce sytuacja osób ze zmienną tożsamością płciową jest trudna. Mowa tutaj oczywiście o osobach transpłciowych. Cały proces zmiany płci jest wieloetapowy i poza tym, że osoba transpłciowa musi przejść szereg konsultacji, uzyskać zgody, ale też przejść zabiegi, to nadal w dokumentach będzie figurować jako osoba o ustalonej płci biologicznej, którą nadano w dniu narodzin. Na szczęście można ustalić nową płeć metrykalną, jednak tutaj konieczne jest pozwanie własnych rodziców. Czas na ten temat dowiedzieć się więcej.

Sytuacja osób transpłciowych w Polsce

Aby doszło do zmiany płci w akcie urodzenia osoba transpłciowa musi pozwać swoich rodziców. Trzeba zdawać sobie sprawę, że ten proces może być doświadczeniem traumatycznym. O ile w sytuacji gdy rodzice akceptują tożsamość płciową swojego dziecka, z tą sytuacją można sobie jakoś poradzić, tak w przypadku, gdy osoba transpłciowa nie utrzymuje kontaktu z rodzicami, którzy jej nie akceptują, sprawa jest trudniejsza. Standardy europejskie wyglądają zupełnie inaczej i w tym przypadku procedura nie obejmuje pozwana rodziców, jednak ustawa, która pozwalała na mniej bolesną procedurę została zawetowana przez Andrzeja Dudę w 2015 r. Jeżeli więc dana osoba chce zmienić płeć metrykalną musi pozwać swoich rodziców. Ważne, aby w tej sytuacji mieć pomoc fachowców i tu przyda się chociażby pomoc adwokata, ale i psychologa.

O czym trzeba pamiętać przy takich sprawach?

Proces o zmianę płci metrykalnej jest procesem cywilnym. Muszą w nim uczestniczyć dwie strony, a więc osoba transpłciowa pozywa swoich rodziców, którzy wpisali do aktu urodzenia płeć. Tutaj powołuje się na art. 189 postępowania cywilnego, a więc w kodeksie znajduje się informacja, że sąd ma prawo ustalić istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego bądź prawa, gdy ma w tym interes prawny. Choć brzmi to dość enigmatycznie, oznacza, że sąd ma prawo zmienić decyzję dotyczącą właśnie ustalonej przez rodziców płci dziecka. Jeszcze do niedawna w Sądzie Najwyższym toczyła się rozprawa dotycząca tego, czy analogicznie także rodzice powinni pozywać swoje dzieci. Sąd Najwyższy orzekł, że nie ma takiej konieczności. Jednak zdanie prokuratora było w tym przypadku odmienne. Otóż uważał on, że analogicznie do zaistniałej sytuacji rodzice mają prawo nie zgodzić się na zmianę płci swojego dziecka. Na szczęście sąd nie zgodził się z tą argumentacją i przynajmniej w tej kwestii doszło do pewnego ułatwienia dla osób transpłciowych.

Sprawa o zmianę płci – co jeszcze trzeba wiedzieć?

Aby doszło do zmiany płci metrykalnej, trzeba uzyskać zgodę sądu. Należy wiedzieć, że trzeba udowodnić przed sądem swoje stanowisko, aby móc zmienić płeć metrykalną. Niezbędne są tutaj dowody. Sądowe ustalenie płci w żadnym stopniu nie wpływa na zakres praw rodzicielskich. Zatem w dokumentach nic się nie zmienia. Trzeba tutaj wiedzieć, że polskie prawo nieco się uwsteczniło, gdyż obecnie uważa się, że aby zmienić płeć metrykalną trzeba wykazać dokumenty potwierdzające transpłciowość. Polski Sąd Najwyższy jako jeden z pierwszych w Europie zasądził, że osoby transpłciowe nie muszą być poddawane zabiegom operacyjnym w celu ustalenia płci metrykalnej i wyobraźcie sobie, że było to w 1978 r. Jak bardzo zmieniła się sytuacja. Mamy rok 2022, a środowiska transpłciowe mają jeszcze mniej praw niż wcześniej. W takiej sytuacji jest polecany kontakt z adwokatem.

Czy zawsze trzeba pozywać rodziców?

Zmiana płci jest możliwa tylko u osób, u których zdiagnozowano transseksualizm bądź interseksualizm. W innym przypadku zmiana płci jest nielegalna. Jednocześnie o uzgodnienie płci może wystąpić tylko osoba, która ma pełną zdolność do czynności prawnych i co ciekawe nie może pozostawać w związku małżeńskim. Niestety nadal jedynym sposobem, by otrzymać dokumenty o zmianie płci, jest pozwanie swoich rodziców. W sytuacji, gdy dziecko jest wychowankiem, np. domu dziecka, to należy wiedzieć, że musi pozwać kuratora, który będzie drugą stroną postępowania.

Shares: